generalnie o nic mi nie chodzi.
nie będę hejtować, bo piosenka jest chwytliwa, szybko wpada w ucho, tekst jest łopatologiczny, idealny dla
kibiców po piwku, dwóch, ewentualnie siedmiu. rytmiczne, sylabiczne wręcz (prawie jak "cie-szmy-sie-z-ma-łych-
rze-czy-bo.. S. Grzeczak).
obcokrajowcy nie muszą rozumieć, o czym skrzeczą babeczki odziane w ludowe prześcieradła rodem z
hazjajskiej Polszy. ważne, żeby sobie nucili.
ale.. właśnie. babeczki skrzeczą. masakrycznie. czekam tylko na official videoclip na yt, na którym tuż za
dostojnymi paniami w prześcieradłach, wystąpi zespół "Krowie kopyto" z układem tanecznym w stylu folk. a
pośrodku kupa. wielka, dorodna, polska, końska kupa.
tradycja jest ważna. bardzo ważna. ale, nabozię, szanujmy ją, a nie róbmy pośmiewisko.
można było to zrobić efektowniej.
Polacy chyba pozazdrościli Rosjanom reprezentantek na Eurowizję...
eh.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz